Niektóre z Was, mimo przestróg, zapewne będą uparcie dążyć do realizacji schematów naszej kultury - wicia gniazdka, zakładania stada itp.
Na początek kilka rad, jakich facetów unikać:
- żonatych,
- w separacji,
- w trakcie rozwodu i krótko po rozwodzie,
- maminsynków,
- wiecznych studentów,
- leniów,
- zbyt młodych,
- zbyt starych,
- uzależnionych od alkoholu,
- uzależnionych od narkotyków,
- niezrównoważonych emocjonalnie,
- niezainteresowanych Twoją osobą,
- podrywaczy i bawidamków.
Trzymając się z dala od tych typów nie będziesz tracić czasu.
Masz zdobyć o delikwencie tak wiele informacji, tak szybko jak to mozliwe, jeśli okaże się, że potencjalny partner należy do którejś z wymienionych grup, uciekaj, gdzie pieprz rośnie. Bez sentymentów.
I proszę nie budzić w swej duszy frazesów - typu - "serce nie sługa". Masz za zadanie stworzyć podstawową komórkę społeczną - rodzinę i masz w tym kieracie być szczęśliwa.
Ty i Twoje dzieci.
Nie buduj zamków na piasku, tutaj jest potrzebny rozum i zdroworozsądkowa ocena.
Chodzi o Twoją przyszłość!